Szalowanie, czyli inaczej deskowanie to tymczasowy element konstrukcyjny, który pozwala nam na uzyskanie odpowiednich kształtów w trakcie wylewania betonu. Choć nie kojarzy się nam ono z robotami budowlanymi, to na początkowym etapie prac jest ono uważane za jedno z najbardziej istotnych elementów. Może być zbudowane z drewna, aluminium, a nawet stali. Wszystko zależy od gabarytów stawianej budowli czy konstrukcji. Ponadto deskowanie zakupić możemy sami, możemy je również wynająć albo wykonać samodzielnie przy pomocy desek.
Które rozwiązanie jest najbardziej korzystne?
Po pierwsze nie ma jednego, uniwersalnego rodzaju deskowania. Szalunki dzielimy ze względu na miejsca oraz sposób ich użytkowania. Z tego względu ich dobór może sprawiać nie lada kłopotów nawet profesjonalistom. Zanim zdecydujemy się więc na jakiekolwiek rozwiązanie, dokładnie przeanalizujmy wszystkie za i przeciw.
Wyróżniamy szalunki stropowe, do wykonywania stropów, szalunki ścienne do ścian oraz deskowania do wykopów, służące ich zabezpieczeniu. Każdy z tych typów wykonany może być z drewna albo metalu, a jego konstrukcja powinna zostać dopasowana do gabarytów budynku. Szalunku stropowe zbudowane są z podłogi i metalowych lub drewnianych słupów, wspieranych dodatkowe przez trójnogi, które wzmacniają ich stabilność. Często takie szalunki nie mają uniwersalnej wysokości, można ją dowolnie lawirować, w zależności od naszych preferencji. Szalunki do wykopów w najpopularniejszej formie wykonane są z drewnianych desek. Te mocniejsze, nazywane również lekkimi, to deskowania aluminiowe o gabarytach do 1400 kg, a te największe i najmocniejsze czyli stalowe wykorzystuje się z budownictwie przemysłowym.
Szalunki i sposób ich transportu
Do czynienia mamy również z szalunkami, które różnią się sposobem transportu. Mamy tutaj szalunki przestawne, przesuwne oraz deskowania ślizgowe. Szalunki przestawne montuje się w jednym miejscu, wylewa beton i czeka, aż on zastygnie. Następnie demontuje się je i gdy zachodzi potrzeba ponownego ich użycia, należy w formie zdemontowanej przenieść je w inne miejsce, gdzie ponownie muszą zostać złożone. Niestety rozwiązanie jest to niezwykle pracochłonne, zwiększa więc koszty związane z zatrudnieniem pracowników. Jest jednak idealne, gdy nie dysponujemy placem w ramach którego moglibyśmy lawirować całą tymczasową konstrukcją. Jeśli nie mamy takich możliwości, warto skorzystać z deskowania przesuwnego. Po zastygnięciu betonu nie wymaga ono ponownego demontażu, można je w całości przetransportować na miejsce kolejnego użytkowania. Podobną formę mają szalunki ślizgowe. Jednak przesuwanie tych elementów może odbywać się w jednej płaszczyźnie i najczęściej stosuje się na budowanie przesuwanie do góry.
Najprostszym, a zarazem najtańszym rozwiązaniem są deskowania z desek albo płyt wiórowych, które wykonać możemy samemu w domu. Będą one idealne do prostych konstrukcji jak schody czy budowa fundamentów ogrodzenia, deski będzie też można ponownie wykorzystać. Oprócz desek potrzebować będziemy drewnianych podpór oraz gwoździ. Raz zużyte deski możemy potem sprzedać albo wykonać z nich inną drewnianą konstrukcję. Pamiętajmy jednak, że w przypadku budowli bardziej skomplikowanych i wymagających większej stabilności, lepiej będzie skorzystać z gotowego rozwiązania. Najlepiej takiego wykonanego ze stali albo aluminium. Zaoszczędzi nam to wielu kłopotów w przyszłości, a dodatkowo wzmocnimy swój poziom bezpieczeństwa w trakcie wykonywania prac budowlanych. Niech nie martwią nas koszty. Wynajem szalunku u przeciętnej firmy na około 30 dni wyniesie nas kilkaset złotych. Ale za to będziemy spać spokojnie.